Na stronie domenergo.com mogą występować wpisy o charakterze reklamowym.  

Wpisz i naciśnij Enter.

Pompa ciepła, instalacja gazowa czy miejskie ogrzewanie? Co wybrać, by było ciepło i energooszczędnie

Na rynku dostępnych jest wiele rozwiązań mających zapewnić odpowiednią temperaturę. Ich efektywność w dużej mierze zależy od materiału zastosowanego na ściany zewnętrzne budynku oraz jakości izolacji cieplnej – przekonują eksperci kampanii Nie trać energii.

Najpopularniejszym rozwiązaniem do ogrzewania domów w Polsce jest nadal węgiel – według raportu „Budownictwo energetyczne oczami Polaków” aż 40 proc. naszych rodaków korzysta z tego źródła ciepła. Z ciepła miejskiego korzysta około 30 proc. Polaków, w większości przypadków to ciepło również pochodzi z węgla. Około 24 proc. Polaków wybrało do swojego domu ogrzewanie gazowe, zaś tylko 5 proc. korzysta z odnawialnych źródeł energii. Głównym powodem instalacji kotłów węglowych są zwykle pozornie niskie ceny węgla, jednak coraz częściej świadomi inwestorzy przymierzający się do budowy lub remontu domu coraz chętniej poszukują bardziej komfortowych i efektywniejszych energetycznie źródeł ciepła.

Łatwo i ekologicznie

Drugim najpopularniejszym źródłem ciepła w Polsce jest ogrzewanie gazowe. Tu inwestor ma dwie możliwości – podłączyć dom do zewnętrznej sieci gazowej lub korzystać z płynnego gazu LPG ze zbiornikiem zlokalizowanym na działce. Odpowiednie instalacje dostarczają gaz do kotła, a wytwarzane w nim ciepło jest przekazywane do centralnego ogrzewania, które dystrybuuje je po całym mieszkaniu. Ten sposób ogrzewania cieszy się popularnością ze względu na komfort i wygodę użytkowania – nowoczesne urządzenia możemy odpowiednio zaprogramować, a nasza ingerencja ograniczy się jedynie do corocznych przeglądów. Ogrzewając w ten sposób nie zanieczyszcza się powietrza, ponieważ podczas spalania gazu nie wytwarzają się pyły. Rozwiązanie to sprawdzi się dobrze w domach i mieszkaniach o niewielkich powierzchniach, ponieważ w przypadku kotłów o mocy nieprzekraczającej 30 kW możemy z powodzeniem umieścić go w kuchni czy łazience, bez konieczności wydzielania specjalnego pomieszczenia.

Dużo i tanio

Źródłem energii, które ostatnimi czasy zyskuje na popularności, są pompy ciepła. Możliwość uzyskania najniższych kosztów ogrzewania, ich niezbyt skomplikowany serwis, brak konieczności składowania paliwa i praca bez jakichkolwiek zanieczyszczeń to jedne z najczęściej wymienianych zalet. Pompy wykorzystują energię słoneczną zmagazynowaną w środowisku naturalnym, a następnie, za pomocą sprężarki, „pompują” niskotemperaturową energię do wydajnego ogrzewania domu i wody. Możemy wyróżnić pompy czerpiące energię z gruntu, z wody i powietrza, a także pionowy i poziomy sposób ich instalacji.

– Pompy ciepła z jednej strony cieszą się rosnącą popularnością, z drugiej jednak, nawet wśród inwestorów, występuje niska świadomość dotycząca funkcjonowania tego typu urządzenia – mówi Michał Mika, ekspert kampanii Nie trać energii z firmy Danfoss Poland. – Instalacja pompy ciepła powinna być traktowana jako inwestycja. Przed wyborem konkretnego jej typu powinniśmy uwzględnić wiele czynników, takich jak wielkość działki czy powierzchnia domu, a co za tym idzie – nasze zapotrzebowanie na energię. W przypadku inwestycji w rozwiązania energooszczędne, bardzo ważne jest dokładne zaplanowanie budowy. Tylko odpowiednie dopasowanie wszystkich elementów w porozumieniu z ekspertem pozwoli nam cieszyć się komfortowym, energooszczędnym domem, a w przyszłości – zwrotem z inwestycji w postaci niższych rachunków – dodaje.

Ekologiczne i nowoczesne źródła ciepła cieszą się rosnącym zainteresowaniem nie tylko ze względu na obostrzenia dotyczące wykorzystania szkodliwych dla zdrowia starej generacji kotłów węglowych, lecz także na wygodę i komfort użytkowania, jakie gwarantują. Jednak nawet najlepsze inwestycje grzewcze nie będą w pełni efektywne, gdy budynek będzie narażony na utraty ciepła pojawiające się w wyniku błędów projektowych lub wykonawczych budynku. Jeśli zależy nam na energooszczędnej i komfortowej przestrzeni, musimy zwrócić szczególną uwagę również na odpowiednią termoizolację budynku. Izolacja wełną skalną, wysokiej jakości materiał do budowy ścian, rekuperator wentylacji mechanicznej odzyskujący ciepło i, w szczególności na poddaszu, szczelne, najlepiej trójszybowe okna są podstawą uzyskania prawidłowego bilansu energetycznego. Wybierając poszczególny system grzewczy, należy pamiętać, że będzie on wydajny na tyle, na ile zatrzymamy ciepło w budynku.

– W budynkach jednorodzinnych największe utraty ciepła generują ściany zewnętrzne, skąd „ucieka” nawet 35 proc. ciepła z całego domu. Prawidłowy dobór materiałów do konstrukcji ścian zewnętrznych ma ogromne znaczenie z punktu widzenia przyszłych kosztów eksploatacyjnych budynku – mówi ekspert kampanii Nie trać energii, Robert Janiak, H+H Polska. – Najlepszym izolatorem ciepła jest powietrze, dlatego beton komórkowy, w którym powietrze zajmuje 60 do 85 proc. całej jego objętości, charakteryzuje się wyjątkowymi właściwościami termoizolacyjnymi. Wykorzystanie tego materiału znacząco wpływa na zmniejszenie zapotrzebowania domu na dodatkowe ogrzewanie, co z kolei przekłada się na obniżenie kosztów rachunków za energię cieplną – dodaje.

Poczytaj także

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *